Już od rana...
09:30 , 07-10-2018
Już od rana...

p. Wojciech Piecowski:

Już od rana gwardia księdza Pawła jest zebrana,

stoją starsi i młodsi gotowi do działania.

Ministrantów mamy wiele,

rozmodlonych w kościele.

Każdy z nich tylko czyha,

kto dziś podejdzie do kielicha.

Każdy czeka na swe zadanie

czasem duże, czasem małe.

Ks. Paweł zawsze sprawiedliwie zadania rozdaje

i nikt z pustymi rękoma nie pozostaje.

Buźki zawsze uśmiechnięte mają

i chętnie przy ołtarzu pomagają.

Dzięki temu coraz silniejsza jest ich wiara

Jak Kuby twarda gitara.

Bo Kuba nasz wspaniały często na gitarze gra

a w Nas gorących kibiców ma.

Nasi świetnie w piłkę grają

Żadne porażki ich nie zniechęcają.

Niedobczyccy ministranci to bardzo zgrana paka

Nie ma siły na każdego naszego łobuziaka.

Wspólne wycieczki świetnie się sprawdzają

i w różne zakątki Polski docierają.

Wszędzie i zawsze Bóg miłosierny jest z nami

i prowadzi nas swymi ścieżkami.

Chociaż czasami grymasy na twarzach się malują,

chłopcy zawsze na kazania ks. Pawła polują.

One w mistrzowski sposób są prowadzone

toteż całe towarzystwo jest tu bardzo skupione.

Wszyscy też chętnie na x-boxie grają,

choć pół dnia księdzu głowę na parafii zawracają.

Jak sami teraz widzicie

swego nie znacie-cudze chwalicie.

Niedobczyccy ministranci to pierwsza liga

każdy z nich dzielnie swe obowiązki na barkach dźwiga.

Niech żyje nasza wspólnota Kościoła,

bo tu nikt się nie wstydzi i do Jezusa woła!!!