Turniej w Piekarach - MISTRZOSTWO DLA NIEDOBCZYC (17.03.2018)
21:46 , 17-03-2018

17 marca 2018 roku nasi ministranci na pewno zapamiętają na długo. Bo to właśnie dzisiaj na turnieju diecezjalnym w piłkę nożną nasi dzielni rycerze w składzie Igor Kostka, Kamil Marszolik, Bartek Brachmański, Grzesiu Łotecki, Wiktor Szymura, Kamil Łukaszyk, Paweł Juzek, Kuba Lupa zdobyli mistrzostwo diecezji. Około godziny 10 wyruszyliśmy autami do Piekar. Nasza ekipa była w ostatniej grupie F. Ministranci musieli podjąć w swojej, jak się potem okazało pierwszej ale nie ostatniej grupie - ministrantów z Ligockiej Kuźni. Chociaż gra nie wyglądała źle to mecz zakończył się wynikiem 0-0. I kto by się spodziewał, że już w następnym meczu z parafią Bożego Narodzenia w Halembie wygramy aż 7-0. W tym meczu swój popis dał Kamil Marszolik, który zdobył aż cztery bramki.

Ta wygrana dała im awans do kolejnej rundy w której musieli stawić czoła parafii z Zadola. Tam już pokazał swój talent fenomenalny i jedyny w swoim rodzaju kapitan naszej drużyny Igor Kostka, który strzelając Hat-tricka niemal w pojedynkę pokonał rywali. Cała gra naszych ministrantów w tym turnieju mogła się bardzo podobać. Większość akcji miała swój pomysł, gra w ataku oprócz paru niewykorzystanych sytuacji wyglądała świetnie, a gra w obronie w wykonaniu szczególnie Kamila Łukaszyka, który bronił niekiedy w sytuacjach w których już myśleliśmy, że straciliśmy gola i Grzesia, który przejmował wszystkie piłki lecące w strone naszej bramki, była praktycznie wzorowa.

Na koniec w finałach musieliśmy zmierzyć się w grupie z ekpami z Radzionkowa i Bytkowa. Na samym początku Bytków wygrał z ekipą z Radzionkowa 4-1. Później ekipa pana Zbyszka i ks. Pawła pokonała Radzionków 5-0. Kamil Marszolik strzelił trzy bramki, a kolejne dwie dołożył Igor Kostka. Ostatni mecz na turnieju musieliśmy zagrać z drużyną z Bytkowa. Wszystkim fanom serca biły kilka razy szybciej, gdyż do wygrania turnieju wystarczał remis. Po paru minutach prowadziliśmy po bramce naszego kapitana. Wszyscy odetchnęli z ulgą. Od razu grało się łatwiej i łatwiej na ten mecz mogło się patrzeć. Na koniec ten, który był niewątpliwie najlepszym zawodnikiem turnieju dołożył kolejne dwie bramki. Alarm zawył po raz ostatni na tym turnieju i to nasi ministranci cieszyli się z wygrania zawodów. Potem nadszedł czas na ceremonię wręczenia medali i pucharu. 1 maja w Rzeszowie rozegrają turniej ogólnopolski. Jesteśmy niezmiernie dumni i szczęśliwi z tego faktu.

 

Autor: An. Sz. Durczok