Czym jest dla mnie Msza święta?
11:03 , 15-04-2016
Czym jest dla mnie Msza święta?

Dawid Herc:

 

Czym jest dla mnie msza święta? Pytanie które każdy chrześcijanin powinien sobie kiedyś zadać. Ja tez postanowiłem się nad tym zastanowić. I ze zdziwieniem zauważyłem że czasami może być tak, że Msza św. może stać się bardziej obowiązkiem niż spotkaniem z Bogiem. Przychodząc na mszę kilka razy w tygodniu, czasami, kiedy jestem zmęczony lub mam dużo obowiązków, trudno mi się skupić aby w pełni przeżyć mszę świętą. Ale pomimo tych trudności staram się każdą mszę w pełni przeżywać. Dlatego uważam, że jest to czas szczególny w którym naprawdę mogę spotkać się z Bogiem i wraz z innymi oddać mu chwałę, bo jak pisze Mateusz ewangelista „gdzie dwóch lub trzech jest zebranych w moje imię, tam jestem wśród nich".

Czy to nie jest piękne, że możemy spotkać się z Osobą nieskończenie lepszą od nas, która rzeczywiście przychodzi do nas w białym chlebie na ołtarzu? W czasach pośpiechu i zagonienia uczęszczając na Mszę mogę odciąć się od wszystkich moich codziennych spraw i obowiązków. Mogę skupić się na Jezusie, oddać Mu wszystkie moje troski i poświęcić swój czas. Eucharystia jest możliwością pojednania się przede wszystkim z drugim człowiekiem, który mnie skrzywdził bądź obraził. Bo czy stojąc obok kogoś kto zawinił podając znak pokoju możemy go nie zauważyć, pominąć jakby go nie było? Chociaż podanie ręki człowiekowi który mnie zranił wymaga trudu, to Msza Święta w której uczestniczę odrywa mnie od złości i łatwiej zapomnieć doznane krzywdy. Wybaczam, ponieważ za chwilę przyjmuję Pana Jezusa do swego serca w Komunii Świętej, gdyż chcę Go zabrać do domu wraz z Jego błogosławieństwem.

Dzięki Jego łasce którą otrzymuję w każdej Mszy Świętej, pomimo upadków i zniechęcenia wiem, że On jest ze mną aby mi pomóc wstać. Nawet kiedy zostaję sam, On jest obok mnie. Dlatego warto otworzyć się na działanie Jezusa. I choć nie jest to łatwe, to trzeba do tego dążyć bo kto może nam pomóc w codziennych problemach lepiej niż ten który wszystko może? Kto może pomóc podnieść się z upadku jak nie Ten który trzy razy podnosił się pod krzyżem naszych grzechów? Kto może nas pocieszyć lepiej niż Ten który oddał swoje życie na drzewie krzyża z Miłości do nas? A to wszystko osiągniemy, kiedy wejdziemy w relacje z Jezusem Eucharystycznym z otwartym i szczerym sercem, aby przyjąć Tego który jest doskonały i który chce iść wraz z nami przez życie i pomagać nam pokonywać pagórki trudności.